Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
Uderzył lekko palcem w szybę okna i nasłuchiwał. - Trzeba mocniej...
Po długiej chwili mignęło w oknie chude światełko. Skrzypnęły drzwi i stanął w nich rumiany starowina w białym obleczeniu jak przyjazny duch.
- Święci młodziankowie! A co się stało? - zapytał wypatrując w mroku.
- Harcerze przynieśli chorego człowieka! - oznajmił Burski. - Czy ksiądz dobrodziej zechce go przyjąć?
- Aaa! - zdumiał się staruszek. - Żyjecie! Nie potopiliście się?
- My nie, ale łódź, księże proboszczu, leży na dnie - rzekł Burski z odrobiną strachu w głosie.
- Niech spoczywa w spokoju! - powiedział ksiądz. - Prawdę powiedziawszy nie była to łódź, lecz arka Noego. A który z was jest chory?
- Z nas
Uderzył lekko palcem w szybę okna i nasłuchiwał. - Trzeba mocniej...<br>Po długiej chwili mignęło w oknie chude światełko. Skrzypnęły drzwi i stanął w nich rumiany starowina w białym obleczeniu jak przyjazny duch.<br>- Święci młodziankowie! A co się stało? - zapytał wypatrując w mroku.<br>- Harcerze przynieśli chorego człowieka! - oznajmił Burski. - Czy ksiądz dobrodziej zechce go przyjąć?<br>- Aaa! - zdumiał się staruszek. - Żyjecie! Nie potopiliście się?<br>- My nie, ale łódź, księże proboszczu, leży na dnie - rzekł Burski z odrobiną strachu w głosie.<br>- Niech spoczywa w spokoju! - powiedział ksiądz. - Prawdę powiedziawszy nie była to łódź, lecz arka Noego. A który z was jest chory?<br>- Z nas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego