Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
oświadczył gotowość przystąpienia do ziemniaczanego interesu, a przy sposobności dorzucił parę pochlebnych wyrazów uznania dla przedsiębiorczości i "znakomitej... tego... inwencji sąsiada dobrodzieja"...
Niemniej, w chwilę później, gdy jasna bryczulka ruszyła spod ganku i żwawo potoczyła się ku bramie, pan Czartkowski długo odprowadzając wzrokiem kształtną, niedbale przegiętą w koźle postać "sąsiada dobrodzieja" - uczuł nagle napływającą skądś nieokreśloną gorycz, której posmak drażnił dokuczliwie... Z pewnym chłodem, z ociężałą a szorstką niechęcią myślał o dziedzicu z Wierzbna... O jego liberalizmie i o jego powierzchowności - "jakby z wiedeńskich żurnalów wykrojonej"... O dyskretnym uśmiechu jego twarzy, no i o sławie najpierwszego w okolicy gospodarza, rolnika i
oświadczył gotowość przystąpienia do ziemniaczanego interesu, a przy sposobności dorzucił parę pochlebnych wyrazów uznania dla przedsiębiorczości i "znakomitej... tego... inwencji sąsiada dobrodzieja"...<br>Niemniej, w chwilę później, gdy jasna bryczulka ruszyła spod ganku i żwawo potoczyła się ku bramie, pan Czartkowski długo odprowadzając wzrokiem kształtną, niedbale przegiętą w koźle postać "sąsiada dobrodzieja" - uczuł nagle napływającą skądś nieokreśloną gorycz, której posmak drażnił dokuczliwie... Z pewnym chłodem, z ociężałą a szorstką niechęcią myślał o dziedzicu z Wierzbna... O jego liberalizmie i o jego powierzchowności - "jakby z wiedeńskich żurnalów wykrojonej"... O dyskretnym uśmiechu jego twarzy, no i o sławie najpierwszego w okolicy gospodarza, rolnika i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego