Typ tekstu: Książka
Autor: Varga Krzysztof
Tytuł: Chłopaki nie płaczą
Rok: 1996
i krawędź przepaści. Nie zdążymy wyhamować.
Wreszcie wróciłem do tego miasta, naprawdę tęskniłem za nim, chociaż Amsterdam na pewno jest bardziej pociągający, tu nie ma tylu knajp, ulice są nieprawdziwe, chociaż lepiej jest, bo piwo podają w kuflach a nie szklaneczkach 0.2 litra. W każdym razie wróciłem, powiedziałem: jak dobrze być tu znowu, a wszyscy: dlaczego tam nie zostałeś, przecież nikt by cię nie znalazł, mógłbyś tam, spokojnie żyć do końca życia. Nie palę trawy, odpowiedziałem. I gdy już się przyzwyczaiłem że znów tu jestem, wpadłem na pomysł, który przedstawiłem Runiowi, że można by pojechać do Kielc na targi uzbrojenia, nowe
i krawędź przepaści. Nie zdążymy wyhamować.<br>Wreszcie wróciłem do tego miasta, naprawdę tęskniłem za nim, chociaż Amsterdam na pewno jest bardziej pociągający, tu nie ma tylu knajp, ulice są nieprawdziwe, chociaż lepiej jest, bo piwo podają w kuflach a nie szklaneczkach 0.2 litra. W każdym razie wróciłem, powiedziałem: jak dobrze być tu znowu, a wszyscy: dlaczego tam nie zostałeś, przecież nikt by cię nie znalazł, mógłbyś tam, spokojnie żyć do końca życia. Nie palę trawy, odpowiedziałem. I gdy już się przyzwyczaiłem że znów tu jestem, wpadłem na pomysł, który przedstawiłem Runiowi, że można by pojechać do Kielc na targi uzbrojenia, nowe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego