Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
łatwa do wymówienia. Tak jak to:
"Spojrzyj Marylo, gdzie się kończą gaje".
Albo: "Ktokolwiek będziesz w nowogródzkiej stronie".
Albo: "ŤKrysiu o Krysiuť - zawoła; Echo mu ŤKrysiuť odpowie".
Albo: "Ja umieram, ja nie płaczę, I wy chciejcie ulżyć sobie".
Zgoda, żeby rzucać carmina w przestrzeń jakiejś sakralnej jaskini albo nowoczesnej księgarni, dobrze jest mieć zaprawę klasyczną. Mickiewicz ją miał. Dzisiejsi poeci dobrze by zrobili, myśląc o tym, jaką pomocą może w tym być układ sylab w wierszu metrycznym.
Zawsze wdzięczny Mickiewiczowi, mało rozumiem z jego życia i nie wiem, skąd u niego poetycka siła. Ale na to, żeby być wdzięcznym, nie musi się
łatwa do wymówienia. Tak jak to:<br> "Spojrzyj Marylo, gdzie się kończą gaje".<br> Albo: "Ktokolwiek będziesz w nowogródzkiej stronie".<br> Albo: "ŤKrysiu o Krysiuť - zawoła; Echo mu ŤKrysiuť odpowie".<br> Albo: "Ja umieram, ja nie płaczę, I wy chciejcie ulżyć sobie".<br> Zgoda, żeby rzucać carmina w przestrzeń jakiejś sakralnej jaskini albo nowoczesnej księgarni, dobrze jest mieć zaprawę klasyczną. Mickiewicz ją miał. Dzisiejsi poeci dobrze by zrobili, myśląc o tym, jaką pomocą może w tym być układ sylab w wierszu metrycznym.<br> Zawsze wdzięczny Mickiewiczowi, mało rozumiem z jego życia i nie wiem, skąd u niego poetycka siła. Ale na to, żeby być wdzięcznym, nie musi się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego