Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 33
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
dochodził do 5 w skali Beauforta, a zdaniem niektórych żeglarzy był nawet większy. Pogoda przeszła oczekiwania organizatorów regat. Potężny wiatr i słoneczne niebo. Warunki pozwalały na ukończenie regat tylko najbardziej doświadczonym wilkom morskim. I tak się też stało. Przy szalejącym sztormie łamały się maszty, żeglarze tracili w wodzie cały przewożony dobytek. Łódki jedna po drugiej przewracały się.
Regaty ukończyły zaledwie trzy załogi. Zieloną wstęgę zawiezie do Częstochowy Jarosław Cieślak, który pierwsze miejsce zajął na Omedze. Druga była załoga Kazimierza Zająca z Katowic, a trzecia Przemysława Wróblewskiego z Nowego Targu.
- Rzeczywiście, ten wiatr zaskoczył nas. Mało kto mógł coś takiego przewidzieć, zwłaszcza
dochodził do 5 w skali Beauforta, a zdaniem niektórych żeglarzy był nawet większy. Pogoda przeszła oczekiwania organizatorów regat. Potężny wiatr i słoneczne niebo. Warunki pozwalały na ukończenie regat tylko najbardziej doświadczonym wilkom morskim. I tak się też stało. Przy szalejącym sztormie łamały się maszty, żeglarze tracili w wodzie cały przewożony dobytek. Łódki jedna po drugiej przewracały się.<br>Regaty ukończyły zaledwie trzy załogi. Zieloną wstęgę zawiezie do Częstochowy Jarosław Cieślak, który pierwsze miejsce zajął na Omedze. Druga była załoga Kazimierza Zająca z Katowic, a trzecia Przemysława Wróblewskiego z Nowego Targu.<br>- Rzeczywiście, ten wiatr zaskoczył nas. Mało kto mógł coś takiego przewidzieć, zwłaszcza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego