Tam, o tam, o, tam, o, o...</><br><who2>a co tam jest?</><br><who1>Żelazna, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, idę na piechotę stamtąd tu, o tu wsiadam, i tu mam tramwaje, zebrę i tam jestem na miejscu.</><br><who2>Nie dziw się ten kierownik, na ciebie patrzy jak ty chodzisz na tego hot-doga i taki urzędnik lata na hot-doga, już cię przyuważył.</><br><who1>Mój kierownik to on widzi tylko jedno...</><br><who2>co? </><br><who1>Siebie samego. <gap> do obłędu samouwielbienie, to znaczy drogownictwo, o, tak to mówi...</><br><who2>bo drogownictwo jest bardzo ważne, ktoś musi zarządzać tym. <gap> Chodź pokażę ci jak zdobyłam ten pas z kung fu.</><br><who1>Ja