Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
szóstego portier wywołuje Grzegorza do telefonu!
Słuchawkę podaje mu właśnie Ela, a w słuchawce najpiękniejsze głosy świata: "Wiedźma" i Małgorzatka, Małgośka!
Tych kilka minut znaczy dla nich trojga więcej niż godziny, nawet dni.
Małgorzata zachłystuje się płaczem, który jest jak pocałunek!
Otóż to! - jak wołał pan Pirs. Otóż tym sposobem dokonał się cud mniemany! Ozdrowieńczy cud w chorobie mego młodego przyjaciela.
Właśnie skończył się walc-boston, który doktor Twardowski ślicznie odtańczył z panią Melanią z "Imprometu", i oto w progu świetlicy pojawia się pan Pirs.
Jest już całkiem blady. Ptasia głowa chwieje się na chudej szyi.
Oczka jednak wciąż porozumiewawczo mrugają, a
szóstego portier wywołuje Grzegorza do telefonu!<br>Słuchawkę podaje mu właśnie Ela, a w słuchawce najpiękniejsze głosy świata: "Wiedźma" i Małgorzatka, Małgośka!<br>Tych kilka minut znaczy dla nich trojga więcej niż godziny, nawet dni.<br>Małgorzata zachłystuje się płaczem, który jest jak pocałunek!<br>Otóż to! - jak wołał pan Pirs. Otóż tym sposobem dokonał się cud mniemany! Ozdrowieńczy cud w chorobie mego młodego przyjaciela.<br>Właśnie skończył się walc-boston, który doktor Twardowski ślicznie odtańczył z panią Melanią z "Imprometu", i oto w progu świetlicy pojawia się pan Pirs.<br>Jest już całkiem blady. Ptasia głowa chwieje się na chudej szyi.<br>Oczka jednak wciąż porozumiewawczo mrugają, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego