Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Wieża jaskółki
Rok: 2001
dniem i nocą! Eurneid i Iola, Myrrha, Katje, Prune, Debora i inne dziewczęta to wkład świątyni w tę wojnę. Świątynia, jako część społeczności, spłaca społeczności dług. Daje armii i wojnie swój wkład: fachowe specjalistki. Rozumiesz to, Jarre? Specjalistki! Nie mięso na rzeź!
- Wszyscy wstępują do wojska! Tylko tchórze zostają w domu!
- Opowiadasz głupstwa, Jarre - powiedziała ostro Triss. - Niczego nie zrozumiałeś.
- Ja chcę iść na wojnę... - głos chłopca załamał się. - Chcę ratować... Ciri...
- Proszę - powiedziała drwiąco Nenneke. - Błędny rycerz chce ruszyć na ratunek damie swego serca. Na białym koniu...
Zamilkła pod spojrzeniem czarodziejki.
- Dosyć mi zresztą o tym, Jarre - zgromiła chłopca spojrzeniem
dniem i nocą! Eurneid i Iola, Myrrha, Katje, Prune, Debora i inne dziewczęta to wkład świątyni w tę wojnę. Świątynia, jako część społeczności, spłaca społeczności dług. Daje armii i wojnie swój wkład: fachowe specjalistki. Rozumiesz to, Jarre? Specjalistki! Nie mięso na rzeź! <br>- Wszyscy wstępują do wojska! Tylko tchórze zostają w domu!<br>- Opowiadasz głupstwa, Jarre - powiedziała ostro Triss. - Niczego nie zrozumiałeś. <br>- Ja chcę iść na wojnę... - głos chłopca załamał się. - Chcę ratować... Ciri...<br>- Proszę - powiedziała drwiąco Nenneke. - Błędny rycerz chce ruszyć na ratunek damie swego serca. Na białym koniu...<br>Zamilkła pod spojrzeniem czarodziejki. <br>- Dosyć mi zresztą o tym, Jarre - zgromiła chłopca spojrzeniem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego