Typ tekstu: Książka
Autor: Bojarska Teresa
Tytuł: Świtanie, przemijanie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1980
Mam jej za złe szczerość? Jest okrutnie i dziecinnie szczera. Czy byłam kiedyś do niej podobna? Czy Hania Surmówna także? Co się właściwie działo z Hanią? Po opuszczeniu Malenia straciłam z nią kontakt. Ktoś mówił, ale kto, że siedziała w więzieniu, na Rakowieckiej i w Fordonie. Można się było tego domyśleć po tym, jak przesłuchiwano mnie w powiecie. Ileż było tych przesłuchań, pytań o rodzinę Surmów, pięć, sześć? Ile razy namawiano mnie, grożono, podsuwano do podpisu dokument. Że będę donosić. I wkrótce potem nadchodziło przeniesienie do pracy w innym pegeerze, gorszym, zawsze gorszym, z niższym uposażeniem. Te przeprowadzki, zaczynanie w nie
Mam jej za złe szczerość? Jest okrutnie i dziecinnie szczera. Czy byłam kiedyś do niej podobna? Czy Hania Surmówna także? Co się właściwie działo z Hanią? Po opuszczeniu Malenia straciłam z nią kontakt. Ktoś mówił, ale kto, że siedziała w więzieniu, na Rakowieckiej i w Fordonie. Można się było tego domyśleć po tym, jak przesłuchiwano mnie w powiecie. Ileż było tych przesłuchań, pytań o rodzinę Surmów, pięć, sześć? Ile razy namawiano mnie, grożono, podsuwano do podpisu dokument. Że będę donosić. I wkrótce potem nadchodziło przeniesienie do pracy w innym pegeerze, gorszym, zawsze gorszym, z niższym uposażeniem. Te przeprowadzki, zaczynanie w nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego