Typ tekstu: Książka
Autor: Wyka Kazimierz
Tytuł: Wyznania uduszonego
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1945-1971
sowieckimi. Słowem, armia złożona z samych muzealników i kustoszów. Byle nie ujrzeć jej wschodniego oblicza. Pomniki miast polskich, rękopisy Biblioteki Krasińskich, piwnice krakowskie, zatłoczone zbiorami wleczonymi przy odwrocie z Ukrainy, po cóż to wyliczać! Znamy doskonale - aż po Haus Kressendorf i jego kompoty.
Od zachodu była to bowiem "obrona wspólnego dorobku kultury europejskiej przed zalewem bolszewickim". Od wschodu widzieliśmy, czemu ta obrona miała służyć: nasyceniu, nareszcie w jego najprostszym pojęciu. Nasyceniu, które najpierw usunie wszelkie ślady wspólnoty europejskiej istniejące w kulturze zjadanego, a później nareszcie strawi wszystko pozostałe. Dlatego w Haus Kressendorf polskie były jego dwie kondygnacje, zabytki po ścianach i
sowieckimi. Słowem, armia złożona z samych muzealników i kustoszów. Byle nie ujrzeć jej wschodniego oblicza. Pomniki miast polskich, rękopisy Biblioteki Krasińskich, piwnice krakowskie, zatłoczone zbiorami wleczonymi przy odwrocie z Ukrainy, po cóż to wyliczać! Znamy doskonale - aż po &lt;name type="place"&gt;Haus Kressendorf&lt;/&gt; i jego kompoty.<br>Od zachodu była to bowiem "obrona wspólnego dorobku kultury europejskiej przed zalewem bolszewickim". Od wschodu widzieliśmy, czemu ta obrona miała służyć: nasyceniu, nareszcie w jego najprostszym pojęciu. Nasyceniu, które najpierw usunie wszelkie ślady wspólnoty europejskiej istniejące w kulturze zjadanego, a później nareszcie strawi wszystko pozostałe. Dlatego w &lt;name type="place"&gt;Haus Kressendorf&lt;/&gt; polskie były jego dwie kondygnacje, zabytki po ścianach i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego