Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Wrocławia, którzy Instytut oglądali z wielkim przejęciem.
Domy pisarzy zyskiwały status muzeum najczęściej dzięki determinacji rodzin, a zwłaszcza żon, które dziełem swojego życia uczyniły dbanie o schedę po mężach. Sławne wdowy: Makuszyńska czy Strugowa, która żoną była przez lat 8, a wdową przez 52, wykazały się niezwykłą determinacją w upamiętnianiu dorobku mężów. Musiały przy tym zmierzyć się z takimi przeszkodami jak lokatorzy z kwaterunku czy niechęcią urzędników odpowiedzialnych za sprawy kultury. Pierwszym kustoszem muzeum Emila Zegadłowicza w Gorzeniu Górnym był jego syn - Adam. Po latach samodzielnego utrzymywania muzeum otrzymał w końcu niewielki etat od PTTK, a później równie małą emeryturę.
W
Wrocławia, którzy Instytut oglądali z wielkim przejęciem.<br>Domy pisarzy zyskiwały status muzeum najczęściej dzięki determinacji rodzin, a zwłaszcza żon, które dziełem swojego życia uczyniły dbanie o schedę po mężach. Sławne wdowy: Makuszyńska czy Strugowa, która żoną była przez lat 8, a wdową przez 52, wykazały się niezwykłą determinacją w upamiętnianiu dorobku mężów. Musiały przy tym zmierzyć się z takimi przeszkodami jak lokatorzy z kwaterunku czy niechęcią urzędników odpowiedzialnych za sprawy kultury. Pierwszym kustoszem muzeum Emila Zegadłowicza w Gorzeniu Górnym był jego syn - Adam. Po latach samodzielnego utrzymywania muzeum otrzymał w końcu niewielki etat od PTTK, a później równie małą emeryturę.<br>W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego