Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
był wyjątkiem. Oficerowie, którzy w latach 90. zajęli się biznesem, zostali co najwyżej właścicielami niewielkich agencji ochrony lub drobnych firm pośrednictwa handlowego. Nie potrafili robić interesów, przegrywali z młodymi bankierami czy starymi "nafciarzami". Na rynku dzikiego rosyjskiego kapitalizmu znacznie efektywniejsze okazywały się firmy, w które zaangażowali się oficerowie milicji mający doskonale rozpoznane środowiska przestępcze i wsparcie kolegów z MSW. Wśród "bezpieczniaków" narastała frustracja, tym większa, że w akademiach KGB wszystkim oficerom wbito do głów, iż to właśnie oni są elitą radzieckiego społeczeństwa.
Jednak ich czas nadszedł - w roku 1999. Wraz z Putinem objęli pełnię władzy. Minister spraw zagranicznych, minister obrony, tłum
był wyjątkiem. Oficerowie, którzy w latach 90. zajęli się biznesem, zostali co najwyżej właścicielami niewielkich agencji ochrony lub drobnych firm pośrednictwa handlowego. Nie potrafili robić interesów, przegrywali z młodymi bankierami czy starymi "nafciarzami". Na rynku dzikiego rosyjskiego kapitalizmu znacznie efektywniejsze okazywały się firmy, w które zaangażowali się oficerowie milicji mający doskonale rozpoznane środowiska przestępcze i wsparcie kolegów z MSW. Wśród "bezpieczniaków" narastała frustracja, tym większa, że w akademiach KGB wszystkim oficerom wbito do głów, iż to właśnie oni są elitą radzieckiego społeczeństwa. <br>Jednak ich czas nadszedł - w roku 1999. Wraz z Putinem objęli pełnię władzy. Minister spraw zagranicznych, minister obrony, tłum
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego