Przepraszam bardzo, panie premierze, ale ja zawsze uważałam, że pan minister Kaczmarek posługuje się bardzo precyzyjnym słownictwem i dlatego ja po prostu nie życzę sobie, żeby padały słowa o nieprzygotowanej akcji w postaci nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, ponieważ to była bardzo przygotowana ustawa i bardzo przygotowana akcja, i doskonale wiedzieliśmy, panie ministrze, z której strony przyjdzie atak, i kiedy przyjdzie atak, i do tego ataku byliśmy przygotowani, i mnie się wydaje osobiście, że pierwszą batalię w opinii publicznej wygraliśmy i w Sejmie też. Natomiast jeżeli pan wspominał, żeby "ręce precz od "Rzeczpospolitej", to ja chciałam się dowiedzieć, gdzie ukazało