Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
tworzące wcale zbyteczną zbroję znikomej dziurki od klucza. Sczerniałe żelazo wpiło się w sosnowe miękkie drzewo i wżarło się w nie ostrymi brzegami. Odjął je wreszcie i ujrzał jasną bliznę na poczerniałym drzewie.
Serce w nim zamarło: są znaki!
Wyżłobione ostrym narzędziem; zapewne końcem noża, i napuszczone czarną farbą, jeszcze doskonale widoczną. Z zapartym tchem czytał powoli francuskie słowa:
W wielkim domu znajdziesz dwie malowane brody.
Nie patrz poza siebie. Patrz przed siebie i czytaj w brodzie! Przez chwilę stał osłupiały.
"A jednak biedny oficer musiał być w malignie - pomyślał. Przecie to nie ma sensu!"
Półgłosem powtórzył kilka razy dziwaczne "brodate
tworzące wcale zbyteczną zbroję znikomej dziurki od klucza. Sczerniałe żelazo wpiło się w sosnowe miękkie drzewo i wżarło się w nie ostrymi brzegami. Odjął je wreszcie i ujrzał jasną bliznę na poczerniałym drzewie.<br>Serce w nim zamarło: są znaki!<br>Wyżłobione ostrym narzędziem; zapewne końcem noża, i napuszczone czarną farbą, jeszcze doskonale widoczną. Z zapartym tchem czytał powoli francuskie słowa:<br>W wielkim domu znajdziesz dwie malowane brody.<br>Nie patrz poza siebie. Patrz przed siebie i czytaj w brodzie! Przez chwilę stał osłupiały.<br>"A jednak biedny oficer musiał być w malignie - pomyślał. Przecie to nie ma sensu!"<br>Półgłosem powtórzył kilka razy dziwaczne "brodate
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego