maniaka wpychasz Bartka w ramiona Julity, ale... z drugiej strony, niektórzy twierdzą, że "nie ma miłości bez zazdrości" i wielu ludziom to pochlebia.<br><br><div1><br><tit>Teściowa została z kotem</><br><br>Kiedy wyjechaliśmy z mężem do Egiptu, matka Rafała przez dwa tygodnie dokarmiała naszego kota. Po przyjeździe zorientowałam się, że całe nasze mieszkanie jest dosłownie przewrócone do góry nogami: poprzestawiane przyprawy w kuchni i kosmetyki w łazience, przewieszone ubrania w szafie, nawet bielizna pościelowa inaczej ułożona! Rafał zbagatelizował całą sprawę i stwierdził, że niepotrzebnie się denerwuję. Dobrze: to jego matka, rozumiem - było, minęło. Ale teraz zaczęły się awantury, bo chcemy jechać na narty do Austrii