Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 46
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
wolna, na ile pozwala ten, "Kto płaci". Już w nagłówku krągły slogan. Potem to - co teoretycznie dotyczy każdego wydawcy i każdej gazety, więc właściwie w czym rzecz? Dalej natomiast, w kontekście tego, co poniżej niezbyt dobrze wiadomo, czy idzie panu Zadziorce o wolną, czy niezależną prasę, czy wreszcie o wolność druku. Mniejsza z tym.
Czytamy dalej: "... niebywale poruszyła nas informacja, którą strzelił na Krupówkach znajomy, jakoby na lokalnym rynku prasowym miał pojawić się nowy tytuł, którego wydawcą będzie... Urząd Miasta Zakopanego".
Tu go boli... a czemuż to takie niebywałe i czyżby Urząd Miasta nie miał prawa do wydawania, czy choćby tylko
wolna, na ile pozwala ten, "Kto płaci". Już w nagłówku krągły slogan. Potem to - co teoretycznie dotyczy każdego wydawcy i każdej gazety, więc właściwie w czym rzecz? Dalej natomiast, w kontekście tego, co poniżej niezbyt dobrze wiadomo, czy idzie panu Zadziorce o wolną, czy niezależną prasę, czy wreszcie o wolność druku. Mniejsza z tym.<br>Czytamy dalej: "... niebywale poruszyła nas informacja, którą strzelił na Krupówkach znajomy, jakoby na lokalnym rynku prasowym miał pojawić się nowy tytuł, którego wydawcą będzie... Urząd Miasta Zakopanego".<br>Tu go boli... a czemuż to takie niebywałe i czyżby Urząd Miasta nie miał prawa do wydawania, czy choćby tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego