Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Pasłęka
Nr: various
Miejsce wydania: Pasłęk
Rok: 2004
jeszcze z czasów krzyżackich, co kilka lat później budziło nasze żywe zainteresowanie, a wtedy tylko przejęło nas nabożną czcią. Wokół rynku biegły podcienie, w których znajdowały się liczne kramy. Pojechaliśmy do panien Mittmann, u których mieliśmy się zatrzymać. Wyładowano skrzynię z naszym prowiantem, a trzy stare damulki witały nas mnóstwem dygnięć. Oczywiście cieszyły się bardzo, że my też przyjechałyśmy, co wzbudza dzisiaj mój szczery podziw, przed świętami miały wszak w swoim magazynie mody połączonym z pasmanterią nawał pracy! W pokoju mieszkalnym wychodzącym na podwórko wyłuskano nas z okryć. Miałyśmy najpierw coś zjeść. Panna Elmira przyniosła już czekoladę, a dla cioteczki nawet
jeszcze z czasów krzyżackich, co kilka lat później budziło nasze żywe zainteresowanie, a wtedy tylko przejęło nas nabożną czcią. Wokół rynku biegły podcienie, w których znajdowały się liczne kramy. Pojechaliśmy do panien Mittmann, u których mieliśmy się zatrzymać. Wyładowano skrzynię z naszym prowiantem, a trzy stare damulki witały nas mnóstwem dygnięć. Oczywiście cieszyły się bardzo, że my też przyjechałyśmy, co wzbudza dzisiaj mój szczery podziw, przed świętami miały wszak w swoim magazynie mody połączonym z pasmanterią nawał pracy! W pokoju mieszkalnym wychodzącym na podwórko wyłuskano nas z okryć. Miałyśmy najpierw coś zjeść. Panna Elmira przyniosła już czekoladę, a dla cioteczki nawet
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego