sposobach rozwiązania kwestii odszkodowań za mienie pozostawione po drugiej wojnie światowej w &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt;.<br>Zastępca rzecznika rządu &lt;name type="person"&gt;Hans-Hermann Langguth&lt;/&gt; powiedział wczoraj, że nie wyklucza rozmów z panią &lt;name type="person"&gt;Steinbach&lt;/&gt;. &lt;name type="person"&gt;Langguth&lt;/&gt; dodał, że takiej dyskusji ze względu na "wielką delikatność sprawy" oraz "obciążenia historyczne" nie należy prowadzić na konferencjach, lecz w ramach "dyskretnej wymiany poglądów". Rzecznik zastrzegł jednocześnie, że rząd niemiecki nie rozważa możliwości uchwalenia nowej ustawy regulującej kwestie odszkodowań dla niemieckich wypędzonych. Podkreślił też, że &lt;q&gt;"ani rząd federalny, ani żadne poważne siły polityczne w &lt;name type="place"&gt;Niemczech&lt;/&gt; nie wspierają roszczeń indywidualnych".&lt;/&gt;<br>&lt;name type="person"&gt;Erika Steinbach&lt;/&gt; w ubiegłym tygodniu wezwała władze &lt;name type="place"&gt;Niemiec&lt;/&gt; do przyjęcia ustawy o odszkodowaniach