nie tylko problemy intelektu, ale że także jej ciało jest tutaj stroną czynną i potrafi się wypowiedzieć. Dlatego, po wielodniowych zmaganiach ze słownikami, Lone umieściła na końcu listu następujące zdanie po polsku: "proszę wybaczyć, że piszę tak krótko i na kolanie, niestety, swoim, ha, ha".<br>Miała nadzieję, że w ten dyskretny sposób zapewni adresata, iż doskonale pamięta jego wykłady z polskiej idiomatyki, gdzie "robić coś na kolanie" oznaczało: czynić coś pospiesznie, niedokładnie, ot, byle jak (B. gorąco odradzał studentom takie właśnie postępowanie), a jednocześnie nawiąże do owej pamiętnej sceny z amerykańskiej ekranizacji Niebezpiecznych związków Pierre'a Choderlos de Laclosa z 1988 roku