Typ tekstu: Książka
Autor: Grzegorz Brzozowicz, Filip Łobodziński
Tytuł: 100 płyt, które wstrząsnęły światem. Kronika czasów popkultury.
Rok: 2000
dla uzyskania efektu solówki puszczonej od tyłu. Na żywo sprawiał czasem wrażenie, jakby grało dwóch, nawet trzech gitarzystów. Był mistrzem efektów gitarowych w rodzaju "kaczki" ("wah-wah pedał"), "fuzz face" czy tremola-wibrata. Oswoił sprzężenia zwrotne do perfekcji, budując niejednokrotnie na ich bazie solówki i pasaże melodyczne. A poza tym dysponował nieprawdopodobną wyobraźnią muzyczną, która pozwalała mu nigdy nie zagrać jednego utworu tak samo drugi raz.
Nie bał się "brudnych" uderzeń - uprawomocnił je w muzyce rockowej jeden z jego największych idoli Bob Dylan. Brudy te nie wynikały jednak z braków warsztatowych - zarówno nonszalancki śpiew Dylana, jak i pełna nieoczekiwanych wzbudzeń i
dla uzyskania efektu solówki puszczonej od tyłu. Na żywo sprawiał czasem wrażenie, jakby grało dwóch, nawet trzech gitarzystów. Był mistrzem efektów gitarowych w rodzaju "kaczki" ("wah-wah pedał"), "fuzz face" czy tremola-wibrata. Oswoił sprzężenia zwrotne do perfekcji, budując niejednokrotnie na ich bazie solówki i pasaże melodyczne. A poza tym dysponował nieprawdopodobną wyobraźnią muzyczną, która pozwalała mu nigdy nie zagrać jednego utworu tak samo drugi raz.<br>Nie bał się "brudnych" uderzeń - uprawomocnił je w muzyce rockowej jeden z jego największych idoli Bob Dylan. Brudy te nie wynikały jednak z braków warsztatowych - zarówno nonszalancki śpiew Dylana, jak i pełna nieoczekiwanych wzbudzeń i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego