i "Stefan Batory" oraz osłaniające je dwie motorówki ("3" i "16"). W tej sytuacji bateria rosyjska ostrzeliwująca dotąd "Ministra" przeniosła ogień na zbliżający się do niej zespół Flotylli Wiślanej. Zespół idący w szyku torowym w kolejności: statek "Wawel", motorówka "16", statek "Stefan Batory" i motorówka "3", natychmiast odpowiedział ogniem swych dział i karabinów maszynowych, po czym idąc z całą mocą silników próbował przebić się przez zaporę ogniową przeciwnika za most (szkic 33). Zamiar ten powiódł się statkowi "Wawel", który osiągał dużą szybkość i nie zważając na skupiony początkowo na nim cały ogień nieprzyjacielskiej baterii, wkrótce sforsował trzykilometrową przestrzeń dzielącą go od