artysty marzenia miały być na zdjęciach kolorowe i niczym nieograniczone. Ale Sułek słyszał od dzieci tylko o fryzjerkach, sklepowych, mechanikach i taksówkarzach. Zupełny klops. Zaczął więc zadawać dzieciakom inne pytania. A gdybyś się urodził w innym mieście? Albo w innym kraju? I wtedy się posypało: dziewczyny chciałyby być modelką, bokserką, dżokejką, tancerką rewiową, ewentualnie stylistką włosów. Chłopaki: kosmonautą NASA, piłkarzem albo biznesmenem. A mały Adrian uznał, że zamiast taksiarzem, równie dobrze mógłby być Supermanem.<br><br>W trzy miesiące powstało dziesięć zdjęć dziesięciu różnych wcieleń. "Transformacje". Wisiały w Warszawie, pod Pałacem Kultury, rozpoczęły wędrówkę po Polsce.<br><br><tit>Białe</><br><br>Iza, 16 lat, na zdjęciach jest