Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
trafi, albo nie. Kogo mieliśmy skarżyć, Pana Boga? - pyta retorycznie Bierndgarski.
W tym roku przedsiębiorcy i samorządowcy postanowili być mądrzy przed szkodą. Burmistrzowie Łeby, Ustki, Władysławowa zaczęli od apelu do stacji telewizyjnych, by przed długoterminową prognozą pogody podawać, że takie przewidywania sprawdzają się zwykle w 5 proc.
Apel został bez echa. Nadmorscy włodarze postawili więc na Internet. Bo przecież każdy, kto marzy o wakacjach nad morzem, właśnie tam będzie szukać informacji. Natychmiast rzuci mu się w oczy indywidualna prognoza, nie ogólna, jak w telewizji, ale szczegółowa, dająca poczucie, że jest najbardziej wiarygodna.
Odtąd najważniejszym elementem na stronach WWW Łeby czy Ustki
trafi, albo nie. Kogo mieliśmy skarżyć, Pana Boga? - pyta retorycznie Bierndgarski. <br>W tym roku przedsiębiorcy i samorządowcy postanowili być mądrzy przed szkodą. Burmistrzowie Łeby, Ustki, Władysławowa zaczęli od apelu do stacji telewizyjnych, by przed długoterminową prognozą pogody podawać, że takie przewidywania sprawdzają się zwykle w 5 proc. <br>Apel został bez echa. Nadmorscy włodarze postawili więc na Internet. Bo przecież każdy, kto marzy o wakacjach nad morzem, właśnie tam będzie szukać informacji. Natychmiast rzuci mu się w oczy indywidualna prognoza, nie ogólna, jak w telewizji, ale szczegółowa, dająca poczucie, że jest najbardziej wiarygodna.<br>Odtąd najważniejszym elementem na stronach WWW Łeby czy Ustki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego