Typ tekstu: Książka
Autor: Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Tytuł: Świat na słomce Bożej
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1941
z płaczem
Po imieniu. Przeżyłam najwyższy wysiłek
Serca ludzkiego. Ileż miejsca w nim i mocy,
Gdy namiętnością płonie ku narodom słabym,
Pięknym, smutnym jak ludzie...

SŁOWA KU NIEBU

Niebo, dotychczas dobre, nieuczłowieczone,
Błękitniało spokojnie, obłoków materię
Kształcąc w formy przelotne i szczerze nic warte.
Nie obdarzało nikłą, smutną świadomością
Chmury-efemerydy. Mądrze było w niebie,
Gdyż najmniej życia miało w sobie i cierpienia,
A kto w nim myślą tonął, czuł się odrodzony.

Jaskółki, w łukach, smugi zachodu różane
Przecinały, pierś białą oddając tym łukom;
Fioletowe gościńce, autostrady złote
Ścieliły się nad lasem, który wessał słońce,
A z drugiej strony jakby chmurki
z płaczem<br>Po imieniu. Przeżyłam najwyższy wysiłek<br>Serca ludzkiego. Ileż miejsca w nim i mocy,<br>Gdy namiętnością płonie ku narodom słabym,<br>Pięknym, smutnym jak ludzie...&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;&lt;tit1&gt;SŁOWA KU NIEBU&lt;/&gt;<br><br>Niebo, dotychczas dobre, nieuczłowieczone,<br>Błękitniało spokojnie, obłoków materię<br>Kształcąc w formy przelotne i szczerze nic warte.<br>Nie obdarzało nikłą, smutną świadomością<br>Chmury-efemerydy. Mądrze było w niebie,<br>Gdyż najmniej życia miało w sobie i cierpienia,<br>A kto w nim myślą tonął, czuł się odrodzony.<br><br>Jaskółki, w łukach, smugi zachodu różane<br>Przecinały, pierś białą oddając tym łukom;<br>Fioletowe gościńce, autostrady złote<br>Ścieliły się nad lasem, który wessał słońce,<br>A z drugiej strony jakby chmurki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego