Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura Niezależna
Nr: 36
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1971
Rok powstania: 1987
czerwca 1987 roku. Ambasadorem nadal jest znakomity Andrzej Szczepkowski; Pełnomocnikiem - w miejsce zimnego, sztywnego aparatczyka (Stanisław Zaczyk) pojawia się drwiący z zachodnimi manierami, ba, subtelny nawet towarzysz "głasnost - pierestrojka - uskarjenije" - Andrzej Łapicki; Człowieka zamiast tragicznego Tadeusza Łomnickiego gra młody aktor Tomasz Budyta. System zmienił się w swych formach zewnętrznych - sytuacja egzystencjalna pozostała bez zmian. W sześć lat po Sierpniu jesteśmy inni i "my" i "oni", ale w niczym nie ulega przedawnieniu sprawa konieczności wyboru, którego dokonuje Ambasador. Właśnie on, właśnie ja, nikt inny. Jak zmieniła się publiczność? Czyta aluzje i śmieje się podobnie, choć jakby dwie oktawy niżej. Ulica jest już
czerwca 1987 roku. Ambasadorem nadal jest znakomity Andrzej Szczepkowski; Pełnomocnikiem - w miejsce zimnego, sztywnego aparatczyka (Stanisław <page nr=32> Zaczyk) pojawia się drwiący z zachodnimi manierami, ba, subtelny nawet towarzysz "głasnost - pierestrojka - uskarjenije" - Andrzej Łapicki; Człowieka zamiast tragicznego Tadeusza Łomnickiego gra młody aktor Tomasz Budyta. System zmienił się w swych formach zewnętrznych - sytuacja egzystencjalna pozostała bez zmian. W sześć lat po Sierpniu jesteśmy inni i "my" i "oni", ale w niczym nie ulega przedawnieniu sprawa konieczności wyboru, którego dokonuje Ambasador. Właśnie on, właśnie ja, nikt inny. Jak zmieniła się publiczność? Czyta aluzje i śmieje się podobnie, choć jakby dwie oktawy niżej. Ulica jest już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego