zrobić po raz drugi, chociaż niby od nowa. Więc przeciekają coraz mocniej: teorie, idee, mody, kulty; nauka i religia; uśrednionia psychomemiczna pulpa wszechświata. <br>Żadnych decyzji, żadnych planów, żadnych wyborów - bo czy ktokolwiek dokonuje tu jakichkolwiek wyborów? Jeśli pojawią się takie technologie i moda obróci się ku nim, automatycznie poprze je ekonomia i zaroi się na granicach tego fraktala od zawsze wygłodniałych Krasnowów. Politycy nie sprzeciwią się, nie pójdą przecież wbrew społecznym trendom. Zgodnie z regułami metaksokracji, gospodarki i prawa kolejnych państw czym prędzej się zaadaptują, by nie pozostawać w tyle - nie ma wszak nikogo, kto "panowałby" nad Wojnami Ekonomicznymi, kto kontrolowałby