Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 05.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 05.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
według niej 173,5 mln zł. Odpowiada za nie przed sądem łącznie dziesięć osób, większość ze ścisłego kierownictwa PZU Życie.
Janus szczególnie interesował się wyliczeniami dotyczącymi transakcji przejęcia przez PZU Życie nieruchomości we Wrocławiu od spółki Code. Biegła pod naporem rzeczowych pytań szybko wycofała się ze sformułowań użytych we własnej ekspertyzie.
- W toku rozprawy okazało się, że przy tej transakcji nie było strat wysokości 10 milionów złotych. Zaraz potem pani powiedziała, że były zyski w kwocie 14 milionów. To co będzie dalej? - pytał biegłą wzburzony sędzia przewodniczący Krzysztof Petryna, delegowany do tej sprawy przez Sąd Okręgowy.
- Będzie ten zysk jeszcze większy
Janus szczególnie interesował się wyliczeniami dotyczącymi transakcji przejęcia przez PZU Życie nieruchomości we Wrocławiu od spółki Code. Biegła pod naporem rzeczowych pytań szybko wycofała się ze sformułowań użytych we własnej ekspertyzie.
- W toku rozprawy okazało się, że przy tej transakcji nie było strat wysokości 10 milionów złotych. Zaraz potem pani powiedziała, że były zyski w kwocie 14 milionów. To co będzie dalej? - pytał biegłą wzburzony sędzia przewodniczący Krzysztof Petryna, delegowany do tej sprawy przez Sąd Okręgowy.
- Będzie ten zysk jeszcze większy
według niej 173,5 mln zł. Odpowiada za nie przed sądem łącznie dziesięć osób, większość ze ścisłego kierownictwa <name type="org">PZU Życie</>.<br><name type="person">Janus</> szczególnie interesował się wyliczeniami dotyczącymi transakcji przejęcia przez <name type="org">PZU Życie</> nieruchomości we <name type="place">Wrocławiu</> od spółki <name type="org">Code</>. Biegła pod naporem rzeczowych pytań szybko wycofała się ze sformułowań użytych we własnej ekspertyzie.<br><q>- W toku rozprawy okazało się, że przy tej transakcji nie było strat wysokości 10 milionów złotych. Zaraz potem pani powiedziała, że były zyski w kwocie 14 milionów. To co będzie dalej?</> - pytał biegłą wzburzony sędzia przewodniczący <name type="person">Krzysztof Petryna</>, delegowany do tej sprawy przez <name type="org">Sąd Okręgowy</>.<br><q>- Będzie ten zysk jeszcze większy
