Szawłowski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich. - Budowle sypią się, bo wykonane zostały wiele lat temu według anachronicznych technologii i nie remontowane dożywają teraz swoich dni. Najlepiej byłoby je zburzyć i postawić od nowa - dodaje. Deklaracja dyrektora to wynik naszych doniesień. Kilka tygodni temu w artykule "Wiadukty grozy" podaliśmy, powołując się na ekspertyzy wykonane przez specjalistów Instytutu Badawczego Dróg i Mostów, że prawie wszystkie z trzystu warszawskich estakad wymagają szybkich i kosztownych zabiegów remontowych. Po cichu szeptano, że mieliśmy rację pisząc o tragicznym stanie estakad, po których każdego dnia poruszają się setki tysięcy warszawiaków narażając zdrowie i życie. Teraz jest szansa, że wiosną