Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
zwijać i nici z pracy. I tak dobrze, że jest trzeźwa. Czasem nagrywa się jakiegoś autoryteta moralnego, a on nawalony jak stodoła i już w ogóle nie ma roboty.
Pierwsze pytanie jest zawsze na śmietnik, więc zadaję takie na wiwat, żeby Aneta oswoiła się z kamerą, operator ocenił, jaka jest ekspresja wypowiedzi, a dźwiękowiec coś jeszcze dostroił.
- Jak żona znosi popularność swojego męża? Sławek chyba teraz cały czas w rozjazdach... - zawieszam głos, bo widzę, że Aneta siedzi jakaś otępiała, jakby wpadła w stupor. Wykonuję szeroki, zachęcający gest ręką i kiwam głową wyczekująco.
- Prawdę mówiąc, ciekawsze jest chyba, jak on znosi rozłąkę
zwijać i nici z pracy. I tak dobrze, że jest trzeźwa. Czasem nagrywa się jakiegoś autoryteta moralnego, a on nawalony jak stodoła i już w ogóle nie ma roboty. <br>Pierwsze pytanie jest zawsze na śmietnik, więc zadaję takie na wiwat, żeby Aneta oswoiła się z kamerą, operator ocenił, jaka jest ekspresja wypowiedzi, a dźwiękowiec coś jeszcze dostroił.<br>- Jak żona znosi popularność swojego męża? Sławek chyba teraz cały czas w rozjazdach... - zawieszam głos, bo widzę, że Aneta siedzi jakaś otępiała, jakby wpadła w stupor. Wykonuję szeroki, zachęcający gest ręką i kiwam głową wyczekująco.<br>- Prawdę mówiąc, ciekawsze jest chyba, jak on znosi rozłąkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego