Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 27/2610
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1995
Grosseli, Di Stefani, Carsolio i Wielicki. Mają programy, ogłaszają je przez prasę i telewizję.
Z tego robi się wielki show, bo, wiadomo, idzie o pieniądze. On by chciał traktować wspinaczkę bardziej romantycznie, tylko z tego niewiele wynika. Co komu z jego marzeń? Wielicki musi być jeszcze dobry. Musi zaproponować coś ekstra, na przykład wejście na Mount Everest boso. "Mnie to nie pociąga, zresztą żyjemy jeszcze w innym kraju. Poza tym połowę kosztów ponoszę sam, chociaż nie odrzucam pomocy".
Zdobył już dziesięć spośród czternastu ośmiotysięczników. 15 czerwca poleciał znów do Azji, bo mają pozwolenie na zdobycie dwóch najwyższych gór w gnieździe Gaszerbrumów
Grosseli, Di Stefani, Carsolio i Wielicki. Mają programy, ogłaszają je przez prasę i telewizję.<br>Z tego robi się wielki show, bo, wiadomo, idzie o pieniądze. On by chciał traktować wspinaczkę bardziej romantycznie, tylko z tego niewiele wynika. Co komu z jego marzeń? Wielicki musi być jeszcze dobry. Musi zaproponować coś ekstra, na przykład wejście na Mount Everest boso. "Mnie to nie pociąga, zresztą żyjemy jeszcze w innym kraju. Poza tym połowę kosztów ponoszę sam, chociaż nie odrzucam pomocy".<br>Zdobył już dziesięć spośród czternastu ośmiotysięczników. 15 czerwca poleciał znów do Azji, bo mają pozwolenie na zdobycie dwóch najwyższych gór w gnieździe Gaszerbrumów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego