Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
za radykalnego nacjonalistę, który położy kres monarchii i obcym wpływom. Wielkomiejska klasa robotnicza widziała w nim obrońcę sprawiedliwości społecznej, którą można osiągnąć transferując władzę od bogatych do biednych i potrzebujących. Biedacy na wsi widzieli w nim natomiast nadzieję na kawałek ziemi uprawnej, studnię z pitną wodą, drogę na wsi i elektryczność, szkołę i system irygacji.

Po 25 latach pionierskiego państwa fundamentalizmu widać, że wszyscy zostali oszukani. Chomeini szybko chwycił swoich rodaków za gardło używając policji i służby bezpieczeństwa, czyli metod szacha. Następcy Chomeiniego ulepszyli jeszcze te metody. I nie wyobrażają sobie, żeby mogło być inaczej. Z tego właśnie powodu mamy do
za radykalnego nacjonalistę, który położy kres monarchii i obcym wpływom. Wielkomiejska klasa robotnicza widziała w nim obrońcę sprawiedliwości społecznej, którą można osiągnąć transferując władzę od bogatych do biednych i potrzebujących. Biedacy na wsi widzieli w nim natomiast nadzieję na kawałek ziemi uprawnej, studnię z pitną wodą, drogę na wsi i elektryczność, szkołę i system irygacji.<br><br>Po 25 latach pionierskiego państwa fundamentalizmu widać, że wszyscy zostali oszukani. Chomeini szybko chwycił swoich rodaków za gardło używając policji i służby bezpieczeństwa, czyli metod szacha. Następcy Chomeiniego ulepszyli jeszcze te metody. I nie wyobrażają sobie, żeby mogło być inaczej. Z tego właśnie powodu mamy do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego