Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
w ostatnich miesiącach przed Lutym oraz relacje z przebiegu samego Lutego (kryzys wybuchł 20 lutego, lecz kronikarski przegląd zaczyna autor od 5 lutego). Ten największy objętościowo rozdział napisany jest tak, że trudno się od niego oderwać nie doczytawszy do końca.
Wydawca polski poprzedził książkę notką, jak na mój gust zbyt emocjonalną. Mowa w niej o "szaleństwach cenzury", "przekształceniu czarnego w białe" itd. Ostatecznie większość tych, którzy sięgają po publikacje Kręgu, szczególnie po naukowe prace historyczne, na ogół i tak zdaje sobie sprawę z tego, że oficjalna historiografia komunistyczna wiele problemów przemilcza lub przedstawia w sposób zafałszowany. Mam także wątpliwości, czy rzeczywiście
w ostatnich miesiącach przed Lutym oraz relacje z przebiegu samego Lutego (kryzys wybuchł 20 lutego, lecz kronikarski przegląd zaczyna autor od 5 lutego). Ten największy objętościowo rozdział napisany jest tak, że trudno się od niego oderwać nie doczytawszy do końca.<br> Wydawca polski poprzedził książkę notką, jak na mój gust zbyt emocjonalną. Mowa w niej o "szaleństwach cenzury", "przekształceniu czarnego w białe" itd. Ostatecznie większość tych, którzy sięgają po publikacje Kręgu, szczególnie po naukowe prace historyczne, na ogół i tak zdaje sobie sprawę z tego, że oficjalna historiografia komunistyczna wiele problemów przemilcza lub przedstawia w sposób zafałszowany. Mam także wątpliwości, czy rzeczywiście
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego