Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ulgą odetchnęliśmy, gdy dowiedzieliśmy się, że młoda dziewczyna padła ofiarą szczególnie zjadliwej postaci malarii, nie zaś eboli.

Wirus zabija szympansy i goryle nizinne, od których najprawdopodobniej zarażają się ludzie, gdy jedzą ich mięso lub na nie polują albo gdy dojdzie do skaleczenia w trakcie oprawiania lub porcjowania zabitego zwierzęcia. Później epidemia rozprzestrzenia się nawet przez minimalny kontakt z płynami ustrojowymi chorego człowieka. Krew, pot, nasienie, wymiociny, mocz i kał ofiary - wszystko to zawiera wirusy wystarczające, by zabić spore miasto. Ale wirus ma jedną słabą stronę - zabija za szybko, by naprawdę się rozprzestrzenić.

Niektóre szczepy wirusa (znamy ich cztery warianty) egzystują tylko
ulgą odetchnęliśmy, gdy dowiedzieliśmy się, że młoda dziewczyna padła ofiarą szczególnie zjadliwej postaci malarii, nie zaś eboli.<br><br>Wirus zabija szympansy i goryle nizinne, od których najprawdopodobniej zarażają się ludzie, gdy jedzą ich mięso lub na nie polują albo gdy dojdzie do skaleczenia w trakcie oprawiania lub porcjowania zabitego zwierzęcia. Później epidemia rozprzestrzenia się nawet przez minimalny kontakt z płynami ustrojowymi chorego człowieka. Krew, pot, nasienie, wymiociny, mocz i kał ofiary - wszystko to zawiera wirusy wystarczające, by zabić spore miasto. Ale wirus ma jedną słabą stronę - zabija za szybko, by naprawdę się rozprzestrzenić.<br><br>Niektóre szczepy wirusa (znamy ich cztery warianty) egzystują tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego