Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
dorastających dzieci. Ale zaraz los odwrócił kartę. Pod koniec października w Warszawie doszło do sensacyjnych zmian. Wszyscy słuchali przez radio przemówień, brzmiących zupełnie innym tonem.
- Koniec świata! - jęknął ojciec wsłuchany w głośnik. - Oni gadają prawdę!
Zdecydowałem się tego wieczora. Wobec politycznych przemian moja więzienna przeszłość stawała się nic nie znaczącym epizodzikiem. Oczyma serca widziałem Renatę na czele pochodu młodzieży. Niosła transparent z napisem: "Precz z terrorem!" albo "Niech żyje prawdziwy socjalizm!" Teraz gotów bym się do niej przyłączyć, choć od czasów studenckich nie znosiłem transparentów.
- Wracam do Warszawy - oświadczyłem przy kolacji. - Dziękuję za gościnę.
- Tylko na ciebie czekają w tej Warszawie
dorastających dzieci. Ale zaraz los odwrócił kartę. Pod koniec października w Warszawie doszło do sensacyjnych zmian. Wszyscy słuchali przez radio przemówień, brzmiących zupełnie innym tonem.<br>- Koniec świata! - jęknął ojciec wsłuchany w głośnik. - Oni gadają prawdę!<br>Zdecydowałem się tego wieczora. Wobec politycznych przemian moja więzienna przeszłość stawała się nic nie znaczącym epizodzikiem. Oczyma serca widziałem Renatę na czele pochodu młodzieży. Niosła transparent z napisem: "Precz z terrorem!" albo "Niech żyje prawdziwy socjalizm!" Teraz gotów bym się do niej przyłączyć, choć od czasów studenckich nie znosiłem transparentów.<br>- Wracam do Warszawy - oświadczyłem przy kolacji. - Dziękuję za gościnę.<br>- Tylko na ciebie czekają w tej Warszawie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego