Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
się, Reynevan musiał to przyznać, gorzej niż żałośnie. Było brudne, a wszystkie magiczne księgi żądały sanktuariów idealnie, sterylnie wręcz czystych. Krąg Goetyjski na ścianie wykreślony był niezbyt równo, a reguły Sacra Goetia podkreślały wagę precyzji rysunku. Prawidłowości wpisanych w Krąg zaklęć Reynevan również nie do końca był pewien.
Sam ceremoniał ewokacji musiał odbyć się nie o północy, jak kazały grymuary, ale o świcie, o północy ciemność uniemożliwiała w wieży jakiekolwiek akcje. Nie mogło też być mowy o wymaganych rytuałem czarnych świecach - jak i o świecach w jakimkolwiek innym kolorze. Ze zrozumiałych powodów wariatom w Narrenturmie nie dawano świec, kaganków, lamp ani
się, Reynevan musiał to przyznać, gorzej niż żałośnie. Było brudne, a wszystkie magiczne księgi żądały sanktuariów idealnie, sterylnie wręcz czystych. Krąg Goetyjski na ścianie wykreślony był niezbyt równo, a reguły Sacra Goetia podkreślały wagę precyzji rysunku. Prawidłowości wpisanych w Krąg zaklęć Reynevan również nie do końca był pewien.<br>Sam ceremoniał ewokacji musiał odbyć się nie o północy, jak kazały grymuary, ale o świcie, o północy ciemność uniemożliwiała w wieży jakiekolwiek akcje. Nie mogło też być mowy o wymaganych rytuałem czarnych świecach - jak i o świecach w jakimkolwiek innym kolorze. Ze zrozumiałych powodów wariatom w Narrenturmie nie dawano świec, kaganków, lamp ani
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego