temperatur, to ciąg tak uzyskanych wartości E1, E2, ... utworzy zależność dostrzeżoną wcześniej przez Stefana-Boltzmanna, a mianowicie: energia całkowita wypromieniowana w całym przedziale długości fal jest proporcjonalna do czwartej potęgi temperatury.<br>Jak widzimy, krzywe Plancka posiadają doskonale określone maksima, które w miarę wzrostu temperatury przesuwają się coraz bardziej w stronę fal krótkich. Zestawiając temperatury bezwzględne przypisane poszczególnym krzywym i długości fali w ich maksimach, otrzymujemy z kolei prawo przesunięć Wiena: ?max . T = constans, tzn. że iloczyn ten ma wartość stałą.<br>Uniwersalność prawa promieniowania Plancka, zastępującego i uogólniającego poprzednie empiryczne i teoretyczne formuły, jest następstwem przyjęcia hipotezy kwantów. Mamy tutaj piękny przykład, jak