Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
agresją w telewizji, będą ją naśladować.
Kto w końcu ma rację? Nie wiadomo. Ale kiedy Uniwersytet Nebraski zapytał 15 tys. dzieci, czego brakowałoby im bardziej: telewizora czy taty, deklarację, że strata tego pierwszego byłaby dla nich bardziej druzgocąca, złożyła połowa dzieciaków. Aż połowa czy tylko połowa?

Krystyna Romanowska

Blogi na fali

Nowa moda w Internecie: nagrywamy krótkie audycje radiowe i zostawiamy je na naszej stronie, żeby wszyscy mogli słuchać, co u nas słychać.
Czy patrzymy na zmierzch konwencjonalnego radia? To całkiem prawdopodobne. Już nie musimy czekać, aż powstanie stacja idealnie dopasowana do naszych potrzeb. Sami możemy ją stworzyć - w Internecie. - Wystarczy
agresją w telewizji, będą ją naśladować. <br>Kto w końcu ma rację? Nie wiadomo. Ale kiedy Uniwersytet Nebraski zapytał 15 tys. dzieci, czego brakowałoby im bardziej: telewizora czy taty, deklarację, że strata tego pierwszego byłaby dla nich bardziej druzgocąca, złożyła połowa dzieciaków. Aż połowa czy tylko połowa? <br><br>&lt;au&gt;Krystyna Romanowska&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="f"&gt;&lt;tit&gt;Blogi na fali&lt;/&gt;<br><br>Nowa moda w Internecie: nagrywamy krótkie audycje radiowe i zostawiamy je na naszej stronie, żeby wszyscy mogli słuchać, co u nas słychać.<br>Czy patrzymy na zmierzch konwencjonalnego radia? To całkiem prawdopodobne. Już nie musimy czekać, aż powstanie stacja idealnie dopasowana do naszych potrzeb. Sami możemy ją stworzyć - w Internecie. - Wystarczy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego