zastanówmy się nad ogólnymi<br>tendencjami, jakie dają się w niej zauważyć, gdy całościowo traktujemy<br>ją jako odrębną sztukę. Otóż jedną z takich tendencji jest traktowanie<br>pantomimy jako "sztuki czystej", sztuki dla sztuki, a więc<br>autotelicznie. Wówczas na plan pierwszy wybijają się zagadnienia<br>doskonałości technicznej, możliwie pełne opanowanie ciała, wyuczenie<br>klasycznych figur, chwytów artystycznych i rozwijanie ich. W takiej<br>postawie wszystko, co nie jest "czystą pantomimą", a więc treści<br>pozaartystyczne, idee ogólne, muzyka, kostium, dekoracje, treści<br>literackie - traktowane jest jako moment dodatkowy, niekonieczny, coś,<br>co ewentualnie inspiruje mima lub jest przejawem kompromisu na rzecz<br>upodobań publiczności. Zakłada się wówczas, iż istnieje jakiś