trafniejsza) jest adaptacja kulturowa obcego testu, ale nieudolnie przeprowadzona, od poprawnego, pod względem filologicznym, jedynie przetłumaczenia go z jednego języka na drugi? Nie, nie jest lepsza. Ale ta odpowiedź wcale nie oznacza aprobaty dla takiej praktyki przyswajania polskiej diagnostyce psychologicznej obcych testów, która sprowadzałaby się li tylko do przeprowadzenia wiernego filologicznie przekładu z języka X na język polski (z oczywistymi w wypadku takich testów, jak testy inteligencji, podmianami pozycji, których treść zbyt mocno odwołuje się do kontekstu historii, literatury, geografii danego kraju, np. pytanie o kolory flagi USA w WAIS-R).<br><br>Lepiej więc zamiast nieudolnością zabiegów translacyjnych sprowadzać niezasłużoną krytykę na