rzeczywistych potrzeb. Częste natomiast odchodzenie praktyki od tej rzekomej wiedzy tłumaczy się bądź licznymi trudnościami szczegółowymi (nie ten surowiec, nie te materiały, brak opanowania sposobu wytwarzania itp.), bądź też ogólną sytuacją gospodarczą. Mamy wszak tyle braków na rynku - mówi się często - że nie pora dziś na dogadzanie wszystkim zróżnicowanym potrzebom, finezyjnym gustom, ekwilibrystyce mody itp.<br>Jak w każdej obronie, tkwi w tym część prawdy. Niedostarczenie przez zakłady włókiennicze tkanin identycznych z tymi, z których wykonano udany model, sprawi, że seryjna produkcja będzie od tego modelu odmienna, gorsza. Ograniczenie w produkcji do paru kolorów, czy wzorów, przedstawionej na wystawie, targach czy giełdach