Teresa</> z brylantami - to wszystko jest dosyć komiczne, ale nie najważniejsze politycznie. Oczywiście, nie jest w porządku, że pieniądze z <name type="org">Orlenu</> - państwowej firmy, która jest w tym stopniu państwowa, że ma płacić dywidendy i podatki do skarbu państwa, mają iść na chore dzieci, a idą na bale arystokracji pod patronatem <foreign>first lady</> - powiedział <name type="person">Urban</>. "Bardzo nienormalnym" nazwał spotkanie z 20 lutego 2002 roku, gdy w <name type="place">Kancelarii Premiera</> o przyszłości <name type="org">Orlenu</> rozmawiali ze sobą <name type="person">Leszek Miller</>, <name type="person">Aleksander Kwaśniewski</> oraz <name type="person">Jan Kulczyk</>. -<br>To zdarzenie znam z opowieści prezydenta, który był wściekły i oburzony, że <name type="person">Kulczyk</> jest zadomowiony u <name type="person">Millera</> tak, że siedzi pod drzwiami