Typ tekstu: Prasa
Tytuł: NAJ
Nr: 31
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
nogę i zaciąga się papierosem. - Dwie whisky z lodem i cytryną - zamawia jeden z mężczyzn. - I drinka dla tej uroczej pani. Aneta rozpływa się w uśmiechach. Poszło łatwiej, niż przypuszczała! Tym razem nie musiała uciekać się do fortelu, by zwrócić na siebie uwagę. - Taka piękna kobieta sama? - typowa odzywka i... flirt się zaczyna. Na sali pojawia się Kaśka: przypudrowany nos, podkreślone konturówką usta i bezradne spojrzenie zagubionej dziewczynki. Dołącza do trójki przy barze. Za chwilę wszyscy idą na parkiet. Z drugiego końca sali obserwuje ich Marzena. Nie ma żalu, że tej nocy będzie miała wolne, bo "utarg" i tak podzielą równo
nogę i zaciąga się papierosem. - Dwie whisky z lodem i cytryną - zamawia jeden z mężczyzn. - I drinka dla tej uroczej pani. Aneta rozpływa się w uśmiechach. Poszło łatwiej, niż przypuszczała! Tym razem nie musiała uciekać się do fortelu, by zwrócić na siebie uwagę. - Taka piękna kobieta sama? - typowa odzywka i... flirt się zaczyna. Na sali pojawia się Kaśka: przypudrowany nos, podkreślone konturówką usta i bezradne spojrzenie zagubionej dziewczynki. Dołącza do trójki przy barze. Za chwilę wszyscy idą na parkiet. Z drugiego końca sali obserwuje ich Marzena. Nie ma żalu, że tej nocy będzie miała wolne, bo "utarg" i tak podzielą równo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego