nowe idee państwowe oparte na hierarchii i autorytecie, mające u podłoża koncepcję <orig>"odspołecznienia"</> państwa, wizję nowej elity mężczyzn zdolnych do przezwyciężenia <orig>demoliberalnej</> anarchii. Narodowi, pisał Boehm, potrzebna jest męska potencja ku temu, co państwowe, gdyż, kiedy jej brak, naród feminizuje się i upada. Edgar J. Jung pragnął, aby ta elita formowała się w ożywione żołnierskim duchem "związki mężczyzn" [18]. Także Hans Freyer przeciwstawiał się demokratycznej feminizacji i pisał, że wszędzie tam, gdzie mężczyźni są razem, tam "istnieje między nimi milcząca więź, organiczne zrozumienie tysiąca rzeczy, pęd, aby prowadzić i aby podążać, rozkosz walki i wspólnoty".<br><br> <orig>"Młodokonserwatyści"</>, choć jak już pisałem, byli najbardziej