Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 3 (33) marzec
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
M.D.: Ile dokładnie masz lat?
J.N.: Sześćdziesiąt jeden lat skończyłem w listopadzie.
M.D.: Podobają ci się młode dziewczyny?
J.N.: Nie ma u mnie tego rodzaju kategoryzacji, mam w tym względzie duży rozrzut.
M.D.: Jakie komplementy robią na tobie wrażenie?
J.N.: Te, które nie są formułowane w słowach, lecz w gestach, w spojrzeniach. Nawet jeżeli kłamią, to ich forma i tak jest delikatniejsza. Przy czym jestem równie uważny na fałsz jak i ty, Małgosiu.
M.D.: To prawda, należysz do ludzi, którzy bez względu na okoliczności walą prosto z mostu to, co myślą i są niesłychanie
M.D.: Ile dokładnie masz lat?&lt;/&gt;<br>&lt;who11&gt;J.N.: Sześćdziesiąt jeden lat skończyłem w listopadzie.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt;M.D.: Podobają ci się młode dziewczyny?&lt;/&gt;<br>&lt;who11&gt;J.N.: Nie ma u mnie tego rodzaju kategoryzacji, mam w tym względzie duży rozrzut.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt;M.D.: Jakie komplementy robią na tobie wrażenie?&lt;/&gt;<br>&lt;who11&gt;J.N.: Te, które nie są formułowane w słowach, lecz w gestach, w spojrzeniach. Nawet jeżeli kłamią, to ich forma i tak jest delikatniejsza. Przy czym jestem równie uważny na fałsz jak i ty, Małgosiu.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt;M.D.: To prawda, należysz do ludzi, którzy bez względu na okoliczności walą prosto z mostu to, co myślą i są niesłychanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego