temu wynosił tam ledwie 59 proc. średniej unijnej. Dziś sięga 120 proc., co stawia Irlandczyków na drugim miejscu w Europie (po Luksemburgu) pod względem poziomu życia. Wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa poszły w górę ceny nieruchomości, i to nawet cztero-, pięciokrotnie. A ci, którzy wcześniej w nie zainwestowali, dorobili się fortun. Teraz wierzą, że taki sam scenariusz powtórzy się nad Wisłą. <br>Cole wykorzystał apetyty swoich rodaków, którzy w ostatnich 20 latach wzbogacili się na tyle, by myśleć o dochodowej lokacie kapitału. Wybierają Polskę, mimo że większość z nich nigdy u nas nie była, a Warszawę, gdzie głównie inwestują pieniądze, znają jedynie