Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa przyjaciół o jedzeniu, pracy
Rok powstania: 2002
towarzyszyć, ja się oglądam, nikogo nie ma, no, może, no idzie tak koło mnie, i pyta się, czy ja się tak nie boję, bo on ma nóż i wyciągnął ten scyzoryk i mi pokazuje i się chwali, a ja mówię słuchaj, stary, wcale się nie boję, bo ja znam kung fu. Ty, naprawdę? Ja mówię, no, naprawdę, co chcesz spróbować? Ty naprawdę umiesz, ja mówię, no, umiem, no wiesz, ale tak się nie bałam w ogóle, nie wiem co się działo, wyprowadziłam go grzecznie z tego parku, wiesz, ale co ja za tym, za bramą mówi tak, ty, ty naprawdę umiesz
towarzyszyć, ja się oglądam, nikogo nie ma, no, może, no idzie tak koło mnie, i pyta się, czy ja się tak nie boję, bo on ma nóż i wyciągnął ten scyzoryk i mi pokazuje i się chwali, a ja mówię słuchaj, stary, wcale się nie boję, bo ja znam kung fu. Ty, naprawdę? Ja mówię, no, naprawdę, co chcesz spróbować? <gap> Ty naprawdę umiesz, ja mówię, no, umiem, no wiesz, ale tak się nie bałam w ogóle, nie wiem co się działo, wyprowadziłam go grzecznie z tego parku, wiesz, ale co ja za tym, za bramą mówi tak, ty, ty naprawdę umiesz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego