Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 31.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
blokady. - Z Sierakowskiego uciekinier skręcił prosto do parku Praskiego - mówi jeden z policjantów. - Pędził między drzewami, aż do Wybrzeża Helskiego. Potem wpadł w Ratuszową, Jagiellońską i 11 Listopada. Przy Bródnowskiej 14 porzucił auto. W stacyjce był jeszcze łamak. Kilkanaście minut po tym na miejscu był już policyjny pies. Zwierzę doprowadziło funkcjonariuszy do kamienicy przy ul. Kowieńskiej 23, przed same drzwi jednego z mieszkań. Oprócz zaspanych domowników był w nim kierowca toyoty. Funkcjonariusze rozpoznali go bez trudu. Złodziejem, którego przez pół Warszawy goniło kilkanaście radiowozów, okazał się 19-letni Patryk M., znany policji. Feralnej nocy ukradł toyotę mieszkańcowi Radomia z ul. Tagore
blokady. - Z Sierakowskiego uciekinier skręcił prosto do parku Praskiego - mówi jeden z policjantów. - Pędził między drzewami, aż do Wybrzeża Helskiego. Potem wpadł w Ratuszową, Jagiellońską i 11 Listopada. Przy Bródnowskiej 14 porzucił auto. W stacyjce był jeszcze <orig>łamak</>. Kilkanaście minut po tym na miejscu był już policyjny pies. Zwierzę doprowadziło funkcjonariuszy do kamienicy przy ul. Kowieńskiej 23, przed same drzwi jednego z mieszkań. Oprócz zaspanych domowników był w nim kierowca toyoty. Funkcjonariusze rozpoznali go bez trudu. Złodziejem, którego przez pół Warszawy goniło kilkanaście radiowozów, okazał się 19-letni Patryk M., znany policji. Feralnej nocy ukradł toyotę mieszkańcowi Radomia z ul. Tagore
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego