darmo stworzył niesłychane trudności finansowe. My sobie z tym poradzimy, bo mamy doświadczenie, bo przeczytaliśmy dużo mądrych książek, bo jesteśmy ostrożni, bo wiele umiemy i jeżeli król Maciuś zaszczyci nas tym samym zaufaniem, jakim cieszyliśmy się przed wojną, jeżeli rady nasze zechce przyjmować...<br>- Panie prezesie ministrów - przerwał Maciuś - dość tej gadaniny. Tu nie o rady chodzi, a o to, że wy chcecie rządzić, a ja mam być porcelanową lalką, więc mówię, że - do pioruna, do stu tysięcy bomb i kartaczów - ja się nie zgadzam.<br>- Wasza królewska mość...<br>- Dosyć. Nie zgadzam się, i basta. Ja jestem królem - i ja królem zostanę.<br>- Proszę