tak ten drób załatwiał, to ty nogi wyciągniesz</>. Rano robi obejście, patrzy, a kogut nogi wyciągnął i leży martwy.<q> A widzisz, stary łajdaku, a widzisz, mówiłem ci. No i po co ci to było? No i co? Zdechłeś i teraz już po już po po zabawie, po twoich uciechach. </>Taką gadkę ten gospodarz mu wstawia.</><br><who2>Yhy.</><br><who1>A kogut jedno oko zamknął i jednym mu się przygląda. No ale patrzy, a nad nim stado wron fruwa. No, fruwa, ale oko jedno zamknął i mówi do tego gospodarza, mówi, <q>ty spieprzaj stąd, mówi, bo mi wrony wypędzisz.</></><br><vocal desc="laugh"><br><who2>To słyszałam.</><br><who1>Tak?</><br><who2>Yhy. Ten słyszałam