zapach księżyca<br>I ręce, co mi skradły nieśmiertelność duszy.</><br><br><br><br><div sex="m"><tit>ROMANZA</><br>Śpiewam tobie romanzę, bo kocham, bo muszę,<br>I śpiewając w rozpaczy pogrążam mą duszę.<br><br>Czy pamiętasz dziewczynę, co w gaju sosnowym<br>Do swej piersi spłoszonej tuliła mą głowę?<br><br>Powiał wicher i obłok zamienił się w chmurę,<br>Piołun oczy zasypał i gaj stał się murem.<br><br>Odtąd chodzę po ziemi w straszliwej zadumnie,<br>Że cię zdobyć nie mogę i zabić nie umiem,<br><br>I omdlewam, i śpiewam szaloną romanzę<br>Tobie - chłodnej, niedobrej, dalekiej kochance,<br><br>I miłością cię straszę, i zbrodnią cię kuszę,<br>I w rozpaczy pogrążam pogańską mą duszę.</><br><br><br><br><div sex="m"><tit>ROŚLINY</><br>Śmierć - to czucie roślinne